Agata Mazur z Trzebini ma 40 lat i 25-letnie doświadczenie zawodowe w laboratorium. Pół roku temu została bez pracy.
- W domu idzie zwariować. Tylko sprzątanie, zakupy, gotowanie. Rutyna. Trudno jest się do tego przyzwyczaić po tylu latach pracy - przyznaje.
Wzięła udział w kursie inspiracji, odzyskała wiarę w siebie i zamierza się przekwalifikować.
- Te babskie spotkania z osobami, które mają podobne problemy, dużo mi dały. Mogłam się wygadać do woli - dodaje Agata.
Początkiem marca 10 bezrobotnych kobiet w wieku 20-50 lat z powiatu przeszło kurs inspiracji, który zapoczątkował cykl podobnych szkoleń dla bezrobotnych w tym roku. Warsztaty te prowadzone są przez doradców zawodowych chrzanowskiego PUP zatrudnionych w ramach projektu „Aktywna kadra - sprawny urząd" finansowanego przez Unię Europejską.
- Nasze spotkania to dopiero początek ich zawodowej drogi. Wiedzą już, jak radzić sobie z problemami i to nie tylko tymi na rynku pracy, ale również w domu - wyjaśnia Agnieszka Kołodziejczyk, doradca zawodowy chrzanowskiego PUP.
Powtarzały za prowadzącymi: mam prawo decydować i ponosić konsekwencje tych decyzji, mam prawo się mylić, mam prawo pytać jeśli czegoś nie rozumiem, mam prawo do godności, mam prawo prosić, mam prawo do sukcesów, do błędów, do nieangażowania się w cudze problemy. Uczyły się asertywności. Główkowały nad odpowiedzią na pytania: czy upomnisz się o pożyczone pieniądze; czy inni cię nie wykorzystują lub tobą nie rządzą; czy umiesz odmówić spełnienia niewygodnej dla ciebie przysługi; czy wiesz jak się zachować gdy ktoś cię pochwali; czego ci brakuje?
Kursantki szczerze przyznawały się do popełniania życiowych błędów.
- Asertywność sama nie przyjdzie. Trzeba nad nią ciągle pracować - podkreślała Renata Janus, doradca zawodowy.
27-letnia Anna Leszczyńska z Chrzanowa ma świadomość tego, że nie zawsze postępuje asertywnie.
- Obiecuję, że będę nad sobą pracować. Wiem już jak rozmawiać z ludźmi, znam swoje prawa i, przede wszystkim, wiem czego chcę - zapewnia i dodaje:
- Podoba mi się praca w biurze, ale marzę o otwarciu własnej restauracji. Przecież mam do tego prawo...
Klaudia Remsak