Podświetlenie linków Zmień odstęp między akapitami Zmień odstęp między wierszami Zmień odstęp między słowami Zmień odstęp między literami Normalna wielkość czcionki Duża wielkość czcionki Bardzo duża wielkość czcionki Zmień kontrast

Marszałek wrócił do Libiąża

Pomnik, który pozwala przywrócić dziejową sprawiedliwość, jest symbolem współpracy samorządów: gminy Libiąż i powiatu chrzanowskiego – mówiła nauczycielka Jadwiga Bochenek podczas uroczystości odsłonięcia popiersia Marszałka Józefa Piłsudskiego i nadania Jego imienia Zespołowi Szkół w Libiążu. 

 

Marszałek wrócił do Libiąża

Fot. Krzysztof Kasperek, wicestarosta 

 

Uroczystość odbyła się 6 października. Zgromadziła uczniów, nauczycieli, przedstawicieli samorządu powiatowego i gminnego oraz mieszkańców Libiąża. Pomnik Józefa Piłsudskiego już kiedyś stał w Libiążu. Mieszkańcy wybudowali go w rejonie stacji kolejowej po śmierci Marszałka w 1935 roku. Po wojnie obelisk zburzyli komuniści.

W 2018 roku dyrektor Zespołu Szkół w Libiążu  w imieniu rady pedagogicznej, rady rodziców i samorządu uczniowskiego wystąpiła z wnioskiem do powiatu chrzanowskiego o nadanie imienia  Marszałka Józefa Piłsudskiego technikum w Zespole Szkół w Libiążu. Rada Powiatu Chrzanowskiego podjęła stosowną uchwałę, a 16 lipca starosta chrzanowski i burmistrz Libiąża podpisali umowę ustalając warunki współpracy przy budowie popiersia Naczelnego Wodza.  Od października  postument zdobi skwer przed libiąskim zespołem szkół.

Z okazji nadania szkole imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego firma TAURON Wydobycie, z którą szkoła związana jest od wielu lat i która sprawuje patronat nad kilkoma zawodami w technikum, ufundowała dla ZS w Libiążu sztandar z napisem: Nauka, Bóg, Honor, Ojczyzna.

- Przekazuję ten sztandar jako symbol wspólnych dążeń pracodawców i szkoły, jako symbol działań dla dobra młodzieży i środowiska – mówił Zdzisław Filip, prezes TAURON Wydobycie.

- Przyjmując ten sztandar pragnę zapewnić, że jest on symbolem wartości będących fundamentem pracy wychowawczej naszej szkoły – podkreśliła Bogumiła Buchała, dyrektor ZS w Libiążu.

Sztandar odebrał poczet uczniów w składzie: Bartosz Hardzina, Marcin Wasiczek i Patryk Majka.

Podczas uroczystości odbyło się ślubowanie klas pierwszych – pierwszy raz na nowy sztandar. Klasy pierwsze reprezentowali przedstawiciele sześciu zawodów: technik ekonomista, technik energetyk, technik górnictwa podziemnego, technik obsługi turystycznej, technik logistyk i technik mechanik.

Dyrektor szkoły Bogumiła Buchała  oraz Anna Bochenek – przedstawiciel rady rodziców, odsłoniły również tablicę poświęconą patronowi szkoły.

- Marszałek jest dla młodzieży wzorem umiłowania Ojczyzny, osobistego poświęcenia się dla Jej dobra, bezinteresowności w dbałości o Polskę. Ma wielki potencjał oddziaływania na umysły młodych ludzi i kształtowania ich postaw – podkreślała prowadząca Jadwiga Widlarz, nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkół w Libiążu.

Szklaną tablicę ufundowała Rada Rodziców. Widnieje na niej płaskorzeźba patrona wykonana z brązu, a pod nią napis: „Marszałek Józef Piłsudski: 1867-1935” oraz Jego słowa zapisane antykwą (pierwszą czcionką z czasów dwudziestolecia międzywojennego): „Z szanowania wzajemnego wypływa moc wielka w chwilach trudnych”.

 

 

Wicestarosta Krzysztof Kasperek: 

- Dziś, gdy kilkanaście dni dzieli nas od najważniejszej dla naszego kraju rocznicy, 100 - lecia odzyskania niepodległości, uczestniczymy w obchodach odsłonięcia pomnika człowieka, który najbardziej kojarzony jest z walką o niepodległość Polski.  Człowieka, który nie bał się postępować wbrew ogólnym przekonaniom, który tworzył zręby państwowości polskiej w czasach ciężkich. Wszystko po to, aby uczynić Polskę wielką.

W 1920 r. Józef Piłsudski stwierdził: ”Jednym z przekleństw naszego życia, jednym z przekleństw naszego budownictwa państwowego jest to, żeśmy się podzielili na kilka rodzajów Polaków, że mówimy jednym polskim językiem, a inaczej nawet słowa polskie rozumiemy, żeśmy wychowali wśród siebie Polaków różnych gatunków, Polaków z trudnością się porozumiewających, Polaków tak przyzwyczajonych do życia według obcych szablonów, według obcych narzuconych sposobów życia i metod postępowania, żeśmy prawie za swoje je uznali, że wyrzec się ich z trudnością możemy. Czeka nas pod tym względem wielki wysiłek, na który my wszyscy, nowoczesne pokolenie, zdobyć się musimy, jeżeli chcemy zabezpieczyć następnym pokoleniom łatwe życie, jeżeli chcemy  obrócić tak daleko koło historii, aby wielka Rzeczpospolita Polska była największą potęgą nie tylko wojenną, lecz także kulturalną .” Ponieważ historia lubi się powtarzać, bardzo łatwo słowa z roku 1920 r. ubiegłego wieku można odnieść do czasów nam współczesnych. Naród, który traci pamięć, przestaje być narodem, a jest tylko zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium.

Musimy pamiętać, że czasy w których przyszło mu żyć i walczyć były wyjątkowe. Wielka wojna - I wojna światowa - obaliła istniejące imperia. Na mapach świata, a głównie Europy, pojawiły się nowe państwa, wśród nich Polska. Nam dzisiaj trudno to zrozumieć, jednak szanujemy i podziwiamy ludzi wielkich, którzy nie bacząc na okoliczności, zawsze stali na posterunku, gotowi walczyć z każdym, kto podniesie rękę na Ojczyznę. Józef Piłsudski w swych publicznych wystąpieniach bardzo mocno podkreślał konieczność konsolidacji, zatarcia ukształtowanych niegdyś podziałów. Niestety, bieg wydarzeń dramatycznie przekreślił jego przekonanie, że z chwilą odrodzenia Polski podstawowe podziały polityczne w społeczeństwie polskim mają już tylko znaczenie historyczne.

Marszałek Piłsudski, całe swe życie poświęcił służbie Państwu. Zmarł w 1935 roku, uroczystości pogrzebowe trwały sześć dni. Po pożegnaniu przez ludność Warszawy,  trumna z jego zwłokami została przewieziona do Krakowa. Po drodze, na stacjach, żegnały go tysiące ludzi. Marszałek napisał kiedyś: być zwyciężonym i nie ulec - to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska. Tym krótkim zdaniem można podsumować całe jego życie. Wielokrotnie bywał zwyciężany, wielokrotnie życie przekreślało jego plany. Każdy polityk ponosi porażki. Piłsudski potrafił jednak - a jest to umiejętność nader rzadka - przekuwać swe porażki w sukcesy. 

Był wielką indywidualnością i wycisnął - a udaje się to niewielu - swe piętno na kilku dziesięcioleciach dziejów naszego państwa. Już za życia owiany legendą, był  i zawsze będzie, symbolem odrodzenia Polski. Chwała Bohaterom! 

 

 

Czy wiesz, że…

26 kwietnia uczniowie Zespołu Szkół w Libiążu, libiąscy gimnazjaliści oraz mieszkańcy Libiąża wysłuchali wykładu Danuty Onyszkiewicz - prawnuczki patrona Zespołu Szkół w Libiążu - o Bronisławie Piłsudskim. Bronisław Piłsudski - starszy brat Józefa - wskutek swej działalności konspiracyjnej skierowanej przeciwko carskiej Rosji, został skazany na katorgę i pobyt na Sachalinie. Podjął się tam badań nad ginącymi ludami, zachowując tym samym ich język, obyczaje i kulturę dla następnych pokoleń. Dzięki tym działaniom zdobył światową sławę w dziedzinie antropologii, chociaż nie posiadał ku temu odpowiedniego wykształcenia. Wykładowi towarzyszyła prezentacja zawierająca liczne zdjęcia dokumentujące ciekawe życie Bronisława oraz zdjęcia z prywatnego archiwum P. Onyszkiewiczów pokazujące spotkania polskich i japońskich potomków Piłsudskich. Współorganizatorem i gospodarzem spotkania była Miejska Biblioteka Publiczna w Libiążu.

Ponadto uczniowie ZS w Libiążu odbyli 8 spotkań klubu dyskusyjnego z serii „Józef Piłsudski - człowiek z krwi i kości", podczas których rozmawiano o życiu Marszałka.